FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**
[email protected] poczta ;)
MOŻNA PYTAĆ - ASK :)
Kochała go mimo wad. Akceptowała nawet to, iż jest narkomanem, zwyczajnym ćpunem. Jego uśmiech doskonale zakrywał wszystkie wady, a blask oczu, z rozszerzonymi źrenicami zabijał ból, władający nią od środka, na samą myśl o tym, jak bardzo się niszczy.
założyła wysokie, czerwone obcasy. włosy rozpuściła, by delikatnie i zjawiskowo układały się na ramionach. mocniejszy makijaż niż kiedykolwiek. przeszła korytarzem, wyprostowana i uśmiechnięta. dobrze wiedziała co robi. On, dobrze wiedział co traci.
Nagle coś się kończy, jakby runął tobie świat. Pragniesz cofnąć czas na próżno. Nagle widzisz jasno tyle utraconych szans, słów, na które już za późno. Zapominasz co dnia, że każda chwila to dar. Masz ją, by móc przebaczać, kochać, zostawić ślad.
Bo widzisz... W mojej naturze jest uciekać i to Twoja wina, że się przywiązałeś. Mogę być najlepszą przyjaciółką, świetną kumpelą, możemy robić mnóstwo rzeczy wspólnie,które będziesz wspominał nocami. Mogę być wszystkim czym zapragniesz tylko nie jednym. Nigdy nie będą Twoja, bo muszę uciekać. Przed sobą, ludźmi i przeszłością.
Siadam Mu na kolanach wpatrując się w głębie Jego tęczówek. owija sobie wokół palca kosmyk moich włosów i głaszcze po policzku. spuszczam nieśmiało głowę i wtulam się w Niego. ujmuje moją twarz w dłonie i zbliża powoli swoje usta do moich. czuję Jego słodki oddech, który oplata moje nozdrza i serce. podgryzam Jego dolną wargę uśmiechając się, aby w końcu je połączyć. oplatam swoje ręce wokół szyi i kładę głowę na Jego ramieniu. tak. uwielbiałam mieć Go przy sobie. tuż obok. czuć Jego ciało.
Inteligentny i bezsprzecznie wspaniały, a cała ta pewność siebie była niesamowicie seksowna.
usłyszałam twoje imię, przymknęłam powieki i mimowolnie się uśmiechnęłam. pragnęłam tylko, by nikt nie zauważył, jak bardzo oczy mi się błyszczą, na samą myśl o tobie .
chciałabym nauczyć się o Nim mówić. potrafić wspomnieć każdą spędzoną chwilę. być w stanie zaśmiać się i powiedzieć ' tak, był kiedyś mój ' . chcę spojrzeć na nasze zdjęcia , po czym z uśmiechem na twarzy i satysfakcją w głosie opowiedzieć o Nim nowym znajomym. chcę by był tylko wspomnieniem, jednym z wielu starych, zakurzonych historii. chcę w końcu zapomnieć, tylko tyle.
Cześć, lubię wykorzystywać ludzi do miłości. Chcesz zostać wykorzystanym?
Rozbieraj mnie powoli, ze wstydu, uprzedzeń, doświadczeń, do samej miłości. Aż Bóg wstrzyma oddech.
Sama nie wiem, co zbierać z chodnika; resztki uczuć czy własną twarz.
Biegła na oślep, krzycząc w ciemności, że nie kocha, że zapomniała,zawsze uwielbiała wmawiać sobie wszystko.
Śmiał narzekać na brak miłości w momentachgdy kochałam Go najbardziej.
Nienawidzę Cię za to, że Cie kocham.