MOŻNA PYTAĆ KLIK :)
FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**
[email protected] poczta ;)
Zapraszam do poprzedniej notki ;*
KEITH
Jedziemy żółtą ciężarówką, przed nami jest pusta droga i nieskończone możliwości.
Prędzej czy później każdy walnie w kalendarz.
Będę z tobą, dopóki nie odejdziesz. Nie obchodzi mnie, ile zostało nam czasu. Zrozumiałeś, głupi palancie?
Wszystko wydaje się być pozbawione sensu. Ale gdy jestem z tobą, jest inaczej. Nie wiem dlaczego.
Jesteśmy członkami szajki, która przemyca kurtki. Jak nikomu nie powiesz, to dostaniesz zimowy polar gratis.
Pomyśl o tym. Za parę lat będziesz miała dużą rodzinę i będziesz dzieliła się opowieściami. Jedną z opowieści będzie, że podczas nauki w liceum, zostawiłaś kulę do kręgli na ganku nauczyciela chemii.
Natalie: Czy chciałeś się stoczyć?
Keith: Nawet nie byłem blisko.
Natalie: Owszem, byłeś.
Keith: Nie wiesz, co to jest blisko.
Keith: Wyrolowałem cię. Wydymałem jak się patrzy.
Natalie: Co z tego? Ja się z tobą& kochałam.
Natalie: To jest niesprawiedliwe,
Keith: Czy Duke jest sprawiedliwy? Czy Europa jest sprawiedliwa? Mogę nawet nie dotrwać do London w Ontario. Czy to jest sprawiedliwe? Kręgle. Oto, co dostaję.
Mam nadzieję, że czekają cię tylko dobre rzeczy. Bo niektórym osobom przytrafia się straszne gówno.
Natalie: Pierd.ól się!
Keith: Właśnie to zrobiłaś partnerko