photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Iwona
Kategoria:
przemyślenia
Dodane 27 WRZEŚNIA 2013
76
Dodano: 27 WRZEŚNIA 2013

Iwona

Witam :*

Tym razem miał być inny temat, ale stwierdziłam, że ten warto poruszyć wcześniej . Jedna z dziewczyn poprosiła mnie o wpis poświęcony robieniu sobie krzywdy przez zranioną miłość. Wiemy dobrze , że miłość jest to jedno z najważniejszych uczuć , które pozwala Nam na czucie się ważnym i potrzebnym drugiemu człowiekowi. Teraz widzimy tyle zakochanych par czy to w sklepach, parku czy na ulicy. Każdy marzy o idealnej miłości, chłopaku czy dziewczynie. Nie zawsze jednak jest to możliwe . Niektóre osoby, które znają mnie bliżej wiedza jakie piekło przechodziłam można powiedzieć, że równo rok temu. Sama byłam w sytuacji, w której straciłam sens życia, byłam zmuszona do zerwania z chłopakiem , z którym byłam dwa lata. Dwa lata to dla niektórych może krótki okres czasu, ale jak dla mnie to co wtedy się wydarzyło zmieniło mnie i to całkowicie. Zamknęłam się w sobie , nie miałam  ochoty wychodzić do ludzi, na każde pytanie `co się stało?` odpowiadałam odczepnym `nic` uważałam, że tak będzie lepiej, ale myliłam się . Wróćmy jednak do tematu jak już pisałam zerwałam z chłopakiem , który niestety przesadził i mogę wybaczyć wiele , ale zdrady nie jestem w stanie znieść. Po zerwaniu pojawiły się różne myśli, szczerze mówiąc chciałam momentami zasnąć i nie obudzić się , teraz wiem , że to głupie zachowanie wtedy jednak nie mogłam myśleć inaczej. Nie sięgałam jednak do takich metod jak np. cięcie ,które dla mnie jest takim sposobem drastycznym. Jestem osobą, która boi się krwi, na jej widok nie raz robi mi się słabo , jednak moja dobra koleżanka jeszcze w czasach gimnazjalnych po zerwaniu z chłopakiem zaczęła ciąć się  , pamiętam jak jednej niedzieli siedziałyśmy u mnie i podwinęły się jej spodnie a na nogach blizna na bliźnie przeraziłam się , nie wiedziałam co to ma być , dlaczego ona tak bardzo się rani. Nie wiem nigdy nie próbowałam więc nie wiem czy taka kreska i widok krwi zmniejsza ból czy może zapomina się o złamanym sercu bo boli Cię kolejna kreska nie mam pojęcia, ale tak jak wtedy tłumaczyłam jej teraz pisze  Wam nie warto , naprawdę nie warto . co z tego , że potniemy się ? czy to zmniejszy ból po stracie tak ważnej osoby? Sądzę , że nie . jak to mówią czas leczy rany i taka jest prawda, nie możemy zamykać się w czterech ścianach i nie wychodzić do ludzi. Ja tak robiłam przez miesiąc wychodziłam rano do szkoły wracałam po południu i tyle było, znajomi dzwonili pisali, a ja swoje. Cierpiałam okropnie to jest jasne i każdy przechodzi to w swój indywidualny sposób nie będę pisała , że wiem jak to boli bo mówię każdy ma inna psychikę. Teraz wiem , że wyjście do ludzi równa się szybsze pogodzenie się z sytuacją , która najprawdopodobniej nie zmieni się. Poznając nowych ludzi , zapominamy trochę o tym co spotkało nas. Kilkakrotnie odpowiadałam na wiadomości od dziewczyn jak zapomnieć , jak znieść zranioną miłość powiem tak mi pomogło wychodzenie do ludzi, poznałam tyle ciekawych i przyjaznych osób, które wniosły coś do mojego życia. Dzisiaj mija rok od tego jak zerwałam z chłopakiem, jak musiałam nauczyć się żyć od początku, taka prawda wtedy wydawało mi się , że to koniec świata, ale nie to dopiero był początek, ten czas nauczył mnie jednej rzeczy ,że nie można wszystkich mierzyć jedną miarą, każdy jest inny, każdy ma za sobą jakiś bagaż doświadczeń czasami nawet nie wiemy co tracimy gdy zamykamy się i jedynym ukojeniem naszego cierpienia jest cięcie . Czy osoba, która Nas tak zraniła jest warta tego wszystkiego ? zastanówmy się bo przez ciągle rozpamiętywanie tego co było możemy stracić szczęście sama wiem jak to jest. Czasami lepiej pogadać z osobą, której nawet nie znamy niż z żyletką gdyż żyletka nie jest wcale naszą przyjaciółką. Kochane apeluje i proszę jak macie sytuację , w której nie dajecie rady i chcecie sięgnąć po coś ostrego to lepiej napiszcie do mnie , ja zawsze służę pomocą i w miarę moich możliwości próbuje pomagać. Nie warto niszczyć swojego ciała , bo zapomnimy z czasem o nieszczęśliwej miłości, jednak blizny będą ciągle nam o tym przypominały. Pamiętam jak Martyna mówiła` blizny pozwolą mi na to , żeby nie pociąć się znowu` słyszałam to za każdym razem i po każdym problemie widziałam kolejne blizny. Martyna wyleczyła się z tego , teraz żałuje , ale blizny pozostały o Adrianie zapomniała już dawno , ale to co robiła swojemu ciału zostanie zawsze w pamięci.
Mam nadzieję , że tym co napisałam chociaż w pewien mały sposób udało mi się wytłumaczyć , że w takich momentach jak utrata ukochanej osoby czy nieodwzajemniona miłość lepiej sięgnąć po telefon do przyjaciółki czy przyjaciela niż po żyletkę . Pozdrawiam i ściskam wszystkich :***


Iwona :)

Komentarze

~najaranamarzeniami myśle, ze ta notka da dużo do zrozumienia pewnym osobom :) fajnie, ze postanowilas pisac o takich sprawach to na prawdę pomaga :* Właśnie dziewczyny, nie warto jest okaleczac swojego ciala, bo jak to Iwona powiedziala, z czasem zapominamy, a te blizny bedą nam tylko przypominac o najgorszych chwilach w naszym życiu.
28/09/2013 15:03:31
cytaatowyy dziękuje :* pisząc to miałam nadzieję , że chociaż kilka osób, które to przeczyta inaczej spojrzy na świat i na swoje życie.
28/09/2013 15:59:19

mangoxtango Jejku! Zgadzam się z Tobą. Też miałam taką sytuację, że niby moja przyjaciółka, choć ja ją nie uważałam za przyjaciółkę, bo mi jest ciężko zaufać osobie, której praktycznie nie znam, no i właśnie ta osoba mnie uważała za przyjaciela, a ja ją tak jakby, lapidarnie mówiąc, odepchnęłam. Mam już dwoje przyjaciół i nie chcę na siłę szukać więcej, bo wolę mieć dwie zaufane osoby niż setki ludzi, którzy będą czekać aż mi się noga podwinie po to, aby wbić mi nóż w plecy. Wracając do tematu, kiedy ją odepchnęłam, powiedziałam, że jest dla mnie tylko moją koleżanką to ona zaraz sięgnęła po żyletkę. W nocy jeszcze nie szczędziła mi zmartwień i każdy krok opisywała w sms-ach, które mi co chwilę wysyłała 'Ale krew się leje' lub coś w tym stylu, 'Każdy na ból reaguje inaczej, ja ból psychiczny zastępuję fizycznym...", później do rana nie spałam, bo ona już nic nie odpisywała. A każdy człowiek na moim miejscu byłby przerażony. Myślę, że ona tak naprawdę nie miała takiego prawdziwego powodu, aby się pociąć, szukała przyjaciela to mogła się liczyć z tym, że nie u każdej pierwszej lepszej osoby znajdzie swoją bratnią duszę, no nie? Uf się rozpisałam, można by z mojej wypowiedzi notkę stworzyć. :)
28/09/2013 10:41:26
cytaatowyy Cieszę się , że zgadasz się ze mną :* Masz rację nikogo nie można zmusić ani do przyjaźni ani do miłości , niestety taka prawda jest . dużo osób nie rozumie tego i później dochodzi do takich lub innych zdarzeń ;c Pozdrawiam :*
28/09/2013 15:58:29

bemoorehappy taka tam prawda :)
27/09/2013 21:00:17
cytaatowyy ;)
27/09/2013 21:03:55

opowiadaniazsercemx3 Mądrze napisałaś, jednak są osoby, które uważają, że nic im lepiej nie pomoże od żyletki... to jest błędne i sama nie wiem jak można przekonywać takie osoby, żeby nie robiły sobie krzywdy.
27/09/2013 20:54:34
cytaatowyy Dziękuje :* nie wiem czy to zbieg okoliczności, ale właśnie dzwoniła do mnie siostra mojego dobrego kolegi , która z płaczem wykrzyczała ze pocięła się .;c tak ciężko wytlumaczyć drugiej osobie, że tak nie można.
27/09/2013 20:59:34

chceciebejbee piękne słowa..zgadzam się. nie warto robić sobie krzywdy..to nie przywróci nam do naszego życia tej najważniejszej osoby. ale wiem że warto walczyć o związek i o osobę,którą się kocha. sama jestem tego przykładem i nie żałuje że się nie poddałam : )
27/09/2013 20:53:52
cytaatowyy Dziękuje :* jasne , że warto jak to mówi mój przyjaciel lepiej przegrać trzy raz niż ani razu nie podjąć walki ;* pozdrawiam ;)
27/09/2013 20:58:33