Cześć i czołem! ;*
nie było mnie kilka dni, odpoczywałam w Szczawnicy z Dzióbkiem. :) w niedziele nawet nie miałam czasu zaznaczyć, że wjeżdżam. niestety piękny czas minął i trzeba wrócić do szarej rzeczywistości. ;c wcale mi się to nie podoba. jestem strasznie zmęczona podróżą. wrzucam fociszę z wypadu rowerowego na Słowację i dziś spadam już spać, a od jutra zaczynam się tu udzielać jak się należy :) widziałam pytanie o Julitę i Janka. jutro wieczorem postaram się dodać, także obserwujcie nasze wpisy. :)
xoxo