MOŻNA PYTAĆ KLIK :)
FANPAGE -Kochani coraz więcej Was, ale wchodzimy dalej i KLIKAMY ;**
[email protected] poczta ;)
I część dostępna tu : http://www.photoblog.pl/cytaatowyy/157575964/iwona.html
Alana poznałam 2 września , to było przypadkowe spotkanie gdyż wychodząc z rozpoczęcia roku szkolnego bardzo się spieszyłam na autobus nie zwracając uwagi na to co stanie mi na drodze otworzyłam gwałtownie drzwi i wpadłam na chłopaka , który początkowo się wkurzył jednak później przeprosił mnie , że to jego wina, pomógł wstać z chodnika i zaproponował , że odprowadzi mnie na dworzec. Szliśmy w ciszy , przecież go wcale nie znałam, na peronie z którego miałam autobus zadał mi tylko pytanie ` do której klasy chodzisz?` -zawahałam się chwile i odpowiedziałam
-do matematyczno- przestrzennej , a Ty ?
-geograficznej odpowiedział z uśmiechem i wtedy zobaczyłam, że podjeżdża mój autobus , przeprosiłam jeszcze raz chłopaka, wtedy nie wiedziałam nawet jak ma na imię . Siadłam przy oknie , przez które mogłam obserwować nowo poznanego kolegę, gdy autobus ruszył pomachałam na pożegnanie i zaczęłam szukać słuchawek w torebce. Na kolejnym przystanku wsiadł mój przyjaciel Kuba, który skapował , że coś się stało jednak nie umiałam odpowiedzieć co, resztę dnia byłam jakaś nieswoja , nie mogłam na niczym się skupić , ciągle w głowie miałam uroczego chłopca z mojej szkoły. Po prysznicu stanęłam przed szafą i postanowiłam, że wybiorę coś odpowiedniego do szkoły . Postawiłam na zielone rurki, biały top i szary sweterek. Miałam już zamiar położyć się spać, jednak ciągle miałam w głowie widok tego chłopaka, włączyłam laptopa i po znajomych szukałam kto to może być jednak to nie wypaliło gdyż znałam tylko jedną dziewczynę z jego klasy , ale nie bardzo przypadałyśmy za sobą. Następnego dnia idąc do szkoły rozglądałam się czy przypadkiem nie ma nigdzie nowo poznanego kolegi , jednak los był dla mnie okrutny i przeleciało 6 lekcji bez widoku uroczego chłopaka. Wracając na dworzec zauważyłam grupę chłopaków z mojej nowej klasy a między nimi stał chłopak , którego poznałam wczoraj, pomachałam osobom z mojej klasy i kierowałam się na dworzec wtedy usłyszałam `jestem Alan a Ty? ` od tamtej pory wiedziałam już jak miał na imię .
cdn
cytaatowyy :)