MOŻNA PYTAĆ KLIK :)
FANPAGE -Kochani coraz więcej Was, ale wchodzimy dalej i KLIKAMY ;**
[email protected] poczta ;)
Z dziewczynami, które zajęły pierwsze i drugie miejsce w konkursie zgadałam się i od dzisiaj polecam ich blogi ;) Jednak z Alicją nie mogę nawiązać kontaktu , więc jak na razie polecam bloga
Gabrysi klik oraz Pauli klik ;)
..i wciąż patrzę jak płoną kolejne kartki z kalendarza, kolejne puste dni, w których staram się zapomnieć..
Szukając swojego ideału, możesz nie zauważyć prawdziwej miłości.
kobiecie wystarczy poznać jednego mężczyznę, żeby zrozumieć ich wszystkich.mężczyzna może poznać wszystkie kobiety i nie zrozumieć ani jednej.
Obojętność bolała bardziej niż słowa, którymi chciał mnie zranić.
Siedzę tutaj z kubkiem gorącej czekolady, przy ulubionej muzyce, z kochanym psem na kolanach, w ciepłym pokoju i uświadamiam sobie, że czegoś mi brakuje. Może to i próżne, ale brakuje mi Ciebie.
Nie należy osądzać ludzi pochopnie. Czasem mają ważny powód, żeby zachowywać się tak a nie inaczej. Ale zawsze należy ich wysłuchać.
czasem, gdy patrzę w lustro nie widzę już tej samej wiecznie wesołej dziewczyny. zmieniłam się. a może tylko zajrzałam w prawdziwy świat?
Duszę się,dławię,zaciągam powietrzem resztami sił,gdy tylko słyszę.Gdy słyszę głos,który jest moim ulubionym.Myśli uciekają gdzieś w nieważny kąt,zapominając o tym co jest najważniejsze.Oddychać.Dać odpocząć od ciągłych bezdechów,szybszego bicia serca,nagłych łez.Przestać żyć czekaniem.Zapomnieć o złudzeniach.Zabić nadzieję.Nie myśleć,dać odpocząć.Być tu i teraz, to jest najważniejsze.
Ten co ma najmniej, da ci najwięcej
Irytują mnie dziewczyny, które mówią, że kochają chłopaka a po dwóch tygodniach mają nowego, mówiąc że tamten to jednak nie to, a później jeszcze marudzą jak to zostały skrzywdzone przez płeć przeciwną.
Jak długo można tęsknić za osobą, o której wiesz, że już nigdy do Ciebie nie wróci ?
Pierwsze będzie mówił, że jesteś wyjątkowa i jedyna na całym globie. Ty mu naiwnie ulegniesz, bo jak inaczej, nie? Dasz mu się pocałować, biedna się zakochasz, ale on nadal będzie utrzymywał, że jesteś tylko ty, że tylko ty się liczysz, a inne przy Tobie gasną. Już kojarzysz schemat? Będzie fajnie przez kilka miesięcy, złapiesz cudowne wspomnienia i potem on odejdzie stwierdzając, że na Ciebie nie zasługuję i lepiej żebyście zostali przyjaciółmi. Teraz serdecznie pozdrawiam frajerów,którzy tak postępują.
Mam nieodwracalnego doła i winny jesteś TY !
kolego , ja nie żartuję. jest mi zimno i masz teraz tu do mnie przyjść . przytulić mnie w cholerę mocno , nawet jeśli ten uścisk ma mnie zabić. rozumiesz ? ;*
nie złoszczę się na ludzi, których interesuje moje życie prywatne, ja im współczuje że nie mają swojego.
Bo .. a gdyby tak .. nie lepiej nie .. ale jakbym tak mu powiedziała ze mi cholernie zależy , ze się w nim zakochałam , to może . ? Ale pewnie nie .. ale , jednak , może wszystko się skończy happy endem . ? A jak nie . ? hm .. to przynajmniej będę wiedziała , że .. - .. że zrobiłaś z siebie kretynkę..! Przerwał rozum krzycząc na serce
To takie smutne uzmysłowić sobie, że życie przypomina partię szachów, gdzie jeden fałszywy ruch może nas zmusić do poddania partii, z tą różnicą, że nie mamy żadnej możliwości rozegrać drugiej, żadnych widoków na rewanż.
Chcę odnaleźć Ciebie, no jasne, może będę popełniać błędy, ale proszę, pozwól mi być sobą...niepewność jest nieodzownym elementem naszego życia...nie ma to jak dać nadzieje, rozkochać, a potem mieć wyjebane...nie warto było kochać Cie by do bólu, bo teraz tylko cierpię z powodu ze Cie kocham, a nie wiem czy Ty mnie....
Żaden alkohol czy papierosy nie dają mi takiego kopa jak Ty.
Wiesz co? jest mi dobrze,dobrze choć cholernie pusto..dni mijają a nawet tego nie spostrzegam..odcinam się od rzeczywistości by móc posłuchać piosenki którą mi przesłałeś.. mimo to czuje się dobrze,choć tak inaczej.
Istnieje jednak inne oblicze Ciebie, którego nie znałam. . .
zrozumiałam, że ludzie pomimo dużych odległości miedzy sobą potrafią stać się dla siebie najważniejszymi osobami na świecie. pomimo rzadkich rozmów i spotkań nadal są dla siebie wszystkim. nikt nie ma prawa ich rozdzielić. kiedy się spotykają nie zwracają uwagi na otaczające ich otoczenie. to że pada deszcz, czy sypie wielki śnieg, to ich nie obchodzi. oni mają siebie, i to im wystarcza.
wieczorami wystarcza mi zazwyczaj ciepła herbata, któraś z książek wyciągnięta z półki, ulubiony koc w przedziwne wzory. tylko teraz jest jakoś inaczej, bo w sumie to tęsknię.
tak łatwo zranić, tak łatwo porzucić, ale najtrudniej przeprosić i wrócić.