Iwona

KONKURS -   ZAPRASZAM KOCHANI ;*

MOŻNA PYTAĆ KLIK :)

FANPAGE -Kochani coraz więcej Was, ale wchodzimy dalej i KLIKAMY ;**

 
Kochani chcecie , żeby Wasze zdjęcie znalazło się u mnie na blogu ? Prosta sprawa wyślij mi je jedynie na pocztę
[email protected]    w temacie wpisując zdjęcie ;)

 Poprzednia część

-Ale nie zrobiłem tego, więc co to za grymas?

-Wcale nie.

-Wcale tak- całuję ją w czoło.

-Może troszkę- uśmiecha się niewinnie.

-Łobuz jesteś, mała Julitka łobuziara- łaskoczę ją po biodrach.

-Bo cię ugryzę.

-Nie można. Chcesz jechać do mnie?

-A twoi rodzice?

-Nie ma ich.

-Jak to?

-Budują dom za miastem, to znaczy teraz to już wykończeniówka leci. Mój tata jest architektem wnętrz i ogrodów, musi pilnować ekipy, żeby nie zepsuła dzieła jego życia. Wiesz jak jest. A mama pojechała z nim, więc albo wróci mega późno, albo zostanie z nim przynajmniej ten tydzień.

-To wyjaśnia te wszystkie ładne wnętrza.

-Noo, to jak?

-W takim razie chodźmy. Ej, a to znaczy, że się wyprowadzasz stąd?

-Sam nie wiem jeszcze, może zostanę w mieszkaniu.

-Ja to mam szczęście...

cdn
 A.  klik ;)