Kiedyś byłeś tylko ty..
o Tobie wciąż myślałam,
Ciebie pokochałam.
Później to się zmieniło
całkiem pokręciło
poznałam innego
znacznie lepszego.
Był moim marzeniem,
prawdziwym odzwierciedleniem,
pokochałam GO
a ktoś zmienił to.
Pojawiła się Ona
Jego wymarzona.
A ja i tak Go kochałam
Choc rzadnych szans nie miałam.
Nie mogłam zmienic tego
nie potrafiłam wybrac innego.
Wtedy..
Ty znów wróciłeś
Ciągle na mnie patrzyłeś.
Twój uśmiech znów wrócił
w głowie mi zawrócił.
Miałam marzeń sto
lecz kochałam Go
a Ty sie zjawiłeś
i Wszystko zmieniłeś.
Kiedyś mnie nie znałeś
i napewno inną kochałeś.
A teraz to zmieniłeś,
Wkońcu popatrzyłeś.
Nie wiem co myślec mam
Nie wiem czy dalej kocham.
Ciekawe czy dobrze widziałam
Czy napewno zaistniałam.
jak się podoba to kometować i klikać fajne :*