nie ma to jak dance w kuchni ;)
hahahhaha.
co mi się nic nie chce..
jutro jedziemy do Słubic, na prawdopodobnie moje ostatnie zawody w kosza .. ;(
jakie to dołujące..
został mi jeszcze wok do poprawienia (gazetka ;D ) no i z niemca muszę wyciągnąć i z polskiego..
jaaa.. ;)
za tydzień koniec roku szkolnego.. :ooooo masakra..
byle do KOŃCA matur i wybywam ;)