nie pamiętam tego łikendu hahaha masakra:D nie ma to jak od rana walić do basa:D
biba u graby policja w nocy i smażone pieczarki! kox party :D nawet nie pamiętam kiedy poszłam spać:D rano zajebani do biedronki po krajową, pikpok w gumiokach i czapce czołgisty z grabą kołowali po osiedlu jabola na zapojke, butelka z groszami kurwa ale my jesteśmy przypałowi
musze się ogarnąć bo jestem zajebana nie ogarnia tego świata! o bożenko
i jeszcze zapomniałam dodać, że jezus pił z nami uwolniliśmy go z krzyża no a później graba chyba mu coś odgryzł zamknijcie nas do psychiatryka, bo to nie jest normalne:D
zakapiory:D