"a my jak sroki patrzące w gnat upadamy na podłogę i szczamy"
obiecałam słit notkę to jest.
btw.. naszych dialogów nikt nie pobije. szczególnie ten, o płci chłopca/dziewczynki na zdjęciu.
i nie ogarniając udajemy się do kuchni a wszystko zapijamy dietetyczną colą.
faszerujesz mnie chemią, a ja nadal twierdzę, że jesteś przesłodkim dzieckiem no i uwielbiam słuchać z Tobą placebo..
wysyłasz mi mms po którym wypluwam wszystko co mam w ustach i śmieję się w głos.
kreatywne jesteśmy dość, choć jest w tym tyle wredności .. no i inteligentne nie?
nasze rozważania nad celem egzystencji ludzkiej są nie do pobicia.
nakręcą kiedyś o tym film. przekocham !
loving you was like loving the dead*
<3
Penny