Na zdjeciu widzimy bawiących sie kibiców "Gopełka& Dębu Barcin" (oczywiscie my też tam byliśmy:[smiech]:[smiech]). To był ważny mecz i nasze gopełko spisało się na medal zwyciężając 1:0 z Kujawianką Strzelno.....
A teraz Bajeczka:[smiech]:[smiech]:[smiech]:[smiech]:[smiech]:
„Ufo, Drinki i babka, czyli wesele w rodzinie Zarzygajskich”
Jest końcówka lata 2004 roku. Dwaj bracia Romek( 15 lat, pseudo: Zojdon i Wajga) oraz jego młodszy kompan Tomek( lat 14 pseudo Dżony żelazo) z resztą hołoty( mam na myśli ich rodzinę) dosiadają swoje rumaki i podążają na nich do Wylatowa.
UWAGA(!)(!)(!)(!)(!) ta historia, którą przeczytacie jest komiczna, pełna grozy i strachu.
Dwaj Rzygacze dojechawszy już na wesele zauważają piktogramy i Ufo, lecz stwierdzają że to nie może być prawda i dalej podążają w stronę Sali, w której odbywa się wesele.
Po przybycie na balangę zasiadają do stołu i robią sobie bardzo mocne i odjazdowe drinki składające się z:
• Białego wina
• czerwonego wina
• wódki
• koli
• napoju jabłkowego
• oraz wkładki w postaci całej mandarynki
Tymi drinkami upili swoją babke, która już po 2 leżała w pobliskim rowie przytulając się do jeża.
KONIEC(!)(!)(!)(!)(!)(!)(!)(!)(!)(!)
PoZdRo do Ziomków z LKS Barcin i kiboli Gopełka(!)(!)(!)