chciałbym się powiesić
i to wcale nie jest smutne
szykuję już się psychicznie
emocjonalnie nie trzeba
alkohol robi swoje
pozwala na
to
kokieteryjnie wieszam na szyję
krawat dziadka
nieużywany
wy zacieracie już ręce
spektakl się rozpoczął
pierwsza kwestia
zapewne należy do Hamleta
raczej smutne są niektóre wasze twarze
bo kiedy podchodzę do wieszakowej szubienicy
tak naprawdę zamierzam powiesić tylko kurtkę
a wasza wyobraźnia robi przecież swoje