kurczakwciescie wiesz Kochana, dzieli nas 81 km i nie zawsze moge go miec przy sobie...
ale jakos sie pocieszam faktem, ze jutro sie z nim zobacze w koncu po 2 tygodniach : )
hmm... tak myslalam sobie o tym, ze ugadywalysmy sie na piwo kiedysi jakos nie wypalilo... a przydalo by sie spotkac i pogadac sobie ^^
kurczakwciescie musze wytrzymac, choc moj stan fizyczno-psychiczny jest troszke zagrozony faktem, ze siedze w czterech scianach od 2 tygodni...
taaa... ciekawe co lub kto xD
co najwyzej jakis robak zza szafy moze laskawie przyjdzie i pogada xDD