Zdjęcie dzisiaj znalazłem więc wstawiam ;P nie wiedziałem nawet że na nk to jest ^.^

a teraz specjalnie dla Ewki:

ponieważ ja się wszystkiego dowiaduję od Ciebie z pb to tak też możemy teraz rozmawiać

chciał bym Ci tu powiedzieć że jestem ZNOWU na Ciebie wkurwiony (specjalnie podkreśle to słowo bo napewno tak pomyślisz)

Ciągle mi mówisz, że nie mówię Ci o swoich problemach - to dlatego że przy Tobie chcę o nich nie myśleć, a nie ciągle albo o nich myśleć albo mówić. A kiedy już Ci wkońcu o nich mówię słyszę tylko odpowiedź "uśmiechnij się". Bardziej mnie pocieszają wiadomości na nk od nieznajomych szczególnie że wczoraj to powiedziałaś gdy patrzyłem na swojego ledwo żywego psa. Przepraszam, że na Ciebie krzyknąłem ale są jakieś granice których się nie przekracza. W chwili gdy mam prawie łzy w oczach myślac, że mój pies niedługo umrze Ty mówisz "uśmiechnij się"? szkoda, że nie dodałaś "w końcu matka ci mogła umierać".....

Przede wszystkim wkurwia mnie to, że zamiast mieć w Tobie oparcie gdy faktycznie mam kilka poważnych problemów Ty odwalasz zawsze wtedy coś takiego jak teraz. W efekcie zamiast być dla mnie wsparciem jesteś kolejnym problemem.