Wracam codziennie ze szkoły o 15 jestem zmęczona od poniedziałku do czwartku mam osiem lekcji,
do bani nie umiem się przyzwyczaić...
Wychowawczynią muszę przyznać szczerze że mamy bardzo przyjazną i sympatyczną:)
Nawet chce nam zorganizować wyjazd na kajaki xD
Pani od fizyki lepiej nie mówić:(
Pan Devid jak się przedstawił jest bardzo śmieszny co prawda całą lekcje przegada ale my się nie
gniewamy wręcz przeciwnie:)