photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 CZERWCA 2014

Od jutra zaczynamy !!!!!!!!!!!

Dni Morza z najlepszymi <33 !!

 

 

 

 


 

 

Nie obiecam Tobie domu, basenu, gadżetów fury

Bo Ty mi nie możesz obiecać, że mnie nie rzucisz

Nie obiecam, że zagości szczęście-prawda mówi

Czy nawet jak je znajdziemy to tak łatwo je zgubić

Nie dam słowa Ci, bo to jedyne co mi zostało

Rzucam je do rymu by pokryło się nie złotem, a prawdą

Nie obiecam, że nie dorzucę do pieca

I spalę znowu w wódce te wspomnienia, miejsca

Przestań, robić w kółko te same wywody

Jestem facet - samochody, alkohole i wzwody

Nie obiecam sobie, że na grobie zagości

Więcej niż parę osób, zależy od lojalności ?

Bzdura! Zależy ode mnie

Nie przyrzekam na nic bo to chyba nawyk, że już tego nie zmienię

Nie mogę Tobie niczego obiecać

Oprócz tego, że prawdy o mnie dowiesz się w moich wersach..

 

 

 

Nie obiecuję Tobie nic już, nic już nie jest pewne więc po co znów zawieść mam?

Często trudno przejść od słów do czynów i znów plątać się w obietnicach przyjdzie nam

Nie obiecuję Tobie nic już, nic już nie jest pewne więc po co znów zawieść mam

 

Nie obiecuję sobie nic już, nic już nie jest dla mnie logiczne jak kiedyś tak..

 

 

 

 

 

Nie obiecuje Ci, ze jutro do Ciebie oddzwonie 

jak szybko zrzucisz ciuch, tak szybki bedzie koniec 

kiedys serce bylo gotowe poniesc, 

teraz uczucia mam, w elastycznym kondomie

i stronie, od alkoholu, sie nie zataczam, 

to nie obiecam ze kiedys nie rozpije sie jak szmata

bo zdrada to zdrada, wiesz 

jak wyrzucony kundel na mroz, nie potrafie wybaczac 

Obiecalem sobie jedno, porzadna Kobite 

mala chcesz do serca to, nigdy przez cipe..

Mam za soba kilka zakonczonych zwiazkow 

teraz mamy siebie, pod slowem nie wporzadku

beda chcialy wracac, obiecywac jak na poczatku, 

bo dalem im wspomnienia dobre jak oldschool

Nic mi nie obiecuj, o czym nie przestaje marzyc, 

bo obluda wkoncu, przyrasta do twarzy..

 

Gdy będę chciał coś obiecać to mnie pieprznij w twarz

To mniejszy ból niż oglądać jej policzki we łzach

Pierwszy raz czy znów, Piękny smak tych słów

Brak twych ust czas układać już te takty z nut

Kartki w ruch poszły znowu , cóż

Widocznie powód mam, i nie mówie nikomu już

że czuje strach kiedy świat stoi w miejscu

a ona Cię prowadzi do tej bramy wyjściowej w swoim sercu

a nad nią napis EX i nie wracaj

tak obiecuje sobie sama, choć też potrafi wybaczac

Wiesz pierdol to Hucz, albo włóż w to serce Huczu

ale coraz ciężej wkładać kurwa coraz więcej uczuć

Jesteśmy ślepi, naiwni i niewierni

Dziwni a razem z nami setki obietnic

Nie mówie Ci , siema dziś i nie ma nic i trzeba żyć

 

I obiecuję sobie, że nie będę obiecywać nic..

 

 

Nie chce Ci obiecać, że będe Twoim ideałem

Że skruszę tą skałe, że dam Ci więcej niż dać chciałem

Jestem gówniarzem i przyszło mi tutaj szaleć

Między tymi szaleństwami boje się że na stałe zostanę

Lecą znów moje pięści o stół

Bo nie obiecam, że nie liczy się dla mnie nic już

Po afterach u kogoś czasem zasypiam sam

I narzekam jak hipokryta na częsty brak snu

Tutaj każdy chce mówić, nie już słuchać

Sam sobie w kwesti stabilności nie mogę ufać

Kolejne dobre rady w kąt odrzucam

Nie chce Ci obiecać bo pewnie Cię nie posłucham

Zawodze się na Tobie tak samo jak Ty na mnie

Może jestem indywidualistą przez co ranie

Z kolejną trudniej mi ufać przez pasmo złych chwil

 

Nie wiem czy się zmienie,nie obiecuje Ci...

 

Komentarze

sleepanddream Jak fajnie jest!=)
12/06/2014 15:52:52
creazykama dzieki ;)
12/06/2014 15:53:44

Informacje o creazykama


Inni zdjęcia: ;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd;) patki91gdJa nacka89cwa:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24