Teraz trzeba sobie uświadamiać, że świat nie kręci się wokół jednej osoby, a my nie żyjemy w epoce romantyzmu, gdzie miłość jest rzeczą 'ponad'. Zapchać głowę głupotami i czekać aż problemy same się rozwiążą. Choć to często nie jest możliwe. Naiwność czasem się przydaje, bo pozwala zasnąć w nocy, nawet gdy jest burza i nie zapowiada się na pogodny poranek. "I nigdy nie każ mi wybierać, bo jeszcze wybiorę źle"
Najcenniejsza jest pewność, że Ty będziesz
zawsze. Byłaby. Bo nic nie trwa wiecznie.*