No siemka. <3
Adrian był wczoraj cały dzień u mnie ;)
Heh...
Zajebiście było...
Kocham cie <3
I powiedział że go uwiodłam i nie chce sie do tego przyznać...
Heh... Ja tam nic na ten temat nie wiem...
A na samym końcu uderzyl sie w kolano i krewka leciała...
Biedaczek mój ;**
Ogl to mozna powiedzieć ze po za tym to nudy.
I chyba jest dobrze chociaż do końca tego nie wiem...
Dobra nie zamulam.
Bajoo <3 ;*