Czasami chcę pogrążyć się z powrotem w depresji. Bo to jest takie wygodne i przyjemne. Pozwala na zanurzenie się w oceanie smutku i zapomnienie o całym świecie. Ból zagłusza wszystko na tyle, że staje się sensem życia. Zakrzywianie rzeczywistości staje się niezbędnym warunkiem przetrwania, bo dopuszczenie do siebie prawdy kosztuje zbyt wiele. Lepiej się odciąć. Zanurzyć jak najgłębiej w ciemnej, lodowatej wodzie, która ogłusza, zaślepia i znieczula. Opuścić rzeczywistość i uciec w labirynt emocji. Straszny, ale przynajmniej bezwzględnie bezpieczny.
Inni zdjęcia: DZISIEJSZY KSIĘŻYCOWY PORANEK xavekittyxHeute quen... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24