no to jutro kraków z eM i malinową <3
dziś testy, jprd.... gadanie z szymusiem bo nikogo 'normalnego' w sali nie było ;D
najpierw długo wyczekiwane (ok 1,5 miesiąca) szaszłyki, czyli papryczka i cebulka najlepsze z wszystkiego <3
rowerek zaliczony, ;DD z eM malinową i arturem . ;ddd
i jeszcze ta tama, ławczka robaki cebula, hahahahh !
trochę już pod koniec komary napierdzielały .... ałłł..... szczypie, piecze ...
jak ja nie lubię mojego uczulenia na komary, i te całe zasrane pyłki ... ;\
do pewnych osób tracę już cierpliwość, ... i jeszcze ten sierpień .