święta.
w zasadzie to już po.
najpierw ich nie czułem, ale tak w sumie, to były... zdziwiony. dlaczego? nie wiedziałem, że będzie tak dobrze. naprawdę bardzo pozytywnie zaskoczony.
śmiech. śmiech jest lekarstwem na wszystkie moje problemy. śmieję się nawet przez łzy. nawet wtedy, gdy dolinuje, nawet wtedy, gdy coś mnie przeraża. czy to na pewno dobrze?
zdjęcie z dzisiejszej wyprawy. kolejne pozytywne zaskoczenie ostatnich wielu dni. dzięki, było naprawdę świetnie. i zielono - zdjęciowo w drodze powrotnej :)
piosenka z dzieciństwa, która bardzo nawiązuje do mojego życia...
Green Day - Basket Case
Do you have the time to listen to me whine
About nothing and everything all at once
I am one of those
Melodramatic fools
Neurotic to the bone no doubt about it
Sometimes I give myself the creeps
Sometimes my mind plays tricks on me
It all keeps adding up
I think I'm cracking up
Am I just paranoid?
I'm just stoned
I went to a shrink
To analyze my dreams
She says it's lack of sex that's bringing me down
I went to a whore
He said my live's a bore
And quit no whining cause it's bringing her down
Sometimes I give myself the creeps
Sometimes my mind plays tricks on me
It all keeps adding up
I think I'm cracking up
Am I just paranoid?
I'm just stoned
Grasping to control
So you better hold on
xoxoxo.