w tak zwykłe dni jak ten dzisiejszy, zdarza mi się wzbudzać refleksje. chyba czas coś zmienić, 'coś' tak cholernie ważnego dla mnie ostatnimi czasy. piszę to tutaj nasty raz, a nadal nic z tym nie zrobiłam, ż a ł o s n e. znalazłam nawet pewnien dysonans w moim pokoju, zegar który zawsze był dla mnie tak niezwykle atrakcyjny, dzisiaj wydaje się być całkiem bezużyteczny. ha, martyno, ogarnij się proszę. wiecie? chyba wyjdę na spacer, bo mnie to słońce strasznie razi i muszę to wykorzystać.
dzisiejszy ranek dłuży mi się niczym zgęstniały kisiel, ale to dobrze.
Ah. wielbię! jest niesamowicie!
nauczyam się kontrolować swoje tęsknoty.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24