Uśmiech. Coś tak, zdawałoby się, małego...
Jednak wg mnie uśmiech jest czymś niewyobrażalnie wielkim.
Dlaczego ?. Bo dzięki niemu w tak prosty sposób możemy komuś sprawić radość,
możemy sprawić, że choć na chwilę znikną smutki,
że choć przez chwilę dla kogoś zaświeci słońce...
Można by wiele wymieniać... Lecz coraz rzadziej okazujemy radość,
nawet ja jeszcze tego popołudnia miałam lekki dołek...
Myślę jednak, że warto przegonić smutki i zaprosić na nasze twarze uśmiech.
Sprawimy wtedy radość sobie i ludziom, którzy nas otaczają.
~ Stracony dzień - dzień bez uśmiechu... ~
~ LadyRed.