ok...

TRUDNO

jest trudno...teraz kiedy spojrzałam w okno, w jednej chwili wrocily wszytskie te ciepłe wspomnienia, miłe..ale mi nie było miło, było mi trudno. doskonale wiem, ze tak trzeba, ze nie da sie inaczej i z całego serca pragne tej zmiany. ale co poradze ze po prostu kurwa kocham to miejsce. gdzies daleko byly klotnie, wojny i te wszystkie nieprzyjemnosci, ktore kiedys przeciez tak bardzo dręczyly i ranily. Wtedy było tylko teraz. I to paskudne uczucie samotnosci. leżały i warczały. haha. kochane sa i dobrze sie z nimi bawie. ale to nie to czego szukam. mimo ze nie bylam sama, bylam przeciez w gronie najblizzych mi ludzi, nie bylo nikogo kto by mnie po prostu kurwa przytulil, kto by zauwazyl ze jest mi trudno,  ze chcialam tylko pocieszenia. jest dobrze jak jest smiesznie, jak jestem smieszna. nie mam przyjaciela do problemow. choc tak bardzo sie staram. 

ehh, trudno...

w w w . formspring . m e