13.12.1981r.
Jest północ. Zaczęło się brutalne i prawdziwe oblicze komunistów. Obywatele jeszcze o tym nie wiedzą dopiero o godzinie szóstej i przez cały dzień transmitowane było przemówienie Gen. Jaruzelskiego który stoi za tą interwencją. Coraz to większe strajki i protesty zalewające kraj budzą przerażenie władz nawet w Moskwie które żąda radykalnych środków w celu powstrzymania protestujących obywateli. ZSRR w tym samym czasie prowadził wojnę w Afganistanie. Rada Państwa była jedynym uprawnionym organem do podjęcia decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego na terenie państwa. W dniu wprowadzenie ZOMO rozpoczęło falę aresztowań na obszarze całego kraju. 70 000 żołnierzy WP,30 000 funkcjonariuszy MSW,1750 czołgów,1400 pojazdów opancerzonych,500 wozów bojowych,9000 samochód i kilka eskadr helikopterów i samolotów. Wyłączono telefony,ocenzurowano gazety,godzina milicyjna niczym wzór na okupacji niemieckiej,zakaz zmiany miejsca pobytu bez zawiadomienia władz,wstrzymanie wydawania prasy,zakaz wyjazdów za granicę,czasowe zawieszenie zajęc w szkołach. W pierwszym tygodniu w więzieniach i ośrodkach internowania znalazło się ok. 5000 osób. Wielkie strajków były natychmiastowo tłamszone przez komunistyczne władze w sposób bestialski. 22.07.1983r. "skończył" się stan wojenny. Sprawcy przebywają na wolności i śmieją się z dzisiejszej władzy i ludzi. Jest proces w sprawie stanu wojennego,ale od dłuższego czasu prowadzi on do nikąd...