umarłam, zdechłam, spaliłam się...whatever.
nie ma mnie.
l&m się skończyły... przydałoby się iść do sklepu, ale na samą myśl, że mam wyjść z domu płonę.
nienawidzę takiej pogody.
idź sobie temperaturo 30 stopni +! Sio! Nie chcę cię!
po prostu miażdży. <3