Trocadero, paryż.
Mój dzisieszy dzień wyglądał do dupy . Właściwie on wgl nie wyglądał .
Jutro też będzie do dupy czuje. 20 z chemi . Kurwa no nie. No po prostu kurwa no nie . Boże czy ty to widzisz .
ja chce sobote. Raz.
Mrr
[...] po raz pierwszy od wielu miesięcy ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot, nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała, choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała.
http://www.youtube.com/watch?v=yCseyZP4EO8