Przez calutkie 3 dni nie udało nam sie zrobić ani jednego wspólnego zdjęcia!!
Za nic w świecie nie oddałabym tych dni! To nic że przez 4 noce spaliśmy tylko 6 godzin!
Że umieraliśmy momentami z głodu! Chłopaki jesteście najlepszymi kibicami na świecie! Nasze mecze, poświęcenie wszystkie okrzyki są godne podziwu! Nad kanapkami na łóżkach będziemy musieli jeszcze troche popracować! Wyjsćie na największą góre na świecie bez waszej pomocy napewno by się nie udało! Przerażająca kolejka okazała się wcale nie taka straszna,ale żadne z nas nie miało na sobie suchej nitki! Nasze talenty wokalne są nie do przebicia! Pokerowa gra! Gimnastyke na balkonach mamy opracowaną do końca życia!
Wszystkie piosenki VIVY znamy na pamięć! Nasze tańce Jędruś napewno nam się przydadzą w przyszłości! Od tej wycieczki kocham Twoich rodziców Tomek! Twojego pokcia, który jest już naszym pokciem! Kamczatka! Aaaaarnold! Eugeeeen! Michale z Widełki nie znałam Cie od tej strony! Tajne techniki spania na tylnich siedzeniach w mnóstwo osób opanowane do perfekcji! Kuba myśle że z powołaniem minąłeś się zdecydowanie! Stracenie głosu było tego zdecydowanie warte! A ostatnia noooooooc! Na zawsze zostanie w mojej pamięci! Wszyscy jesteście mega dżentelmenami! Wam wariatki jak zwykle chciało się sikać w najmniej odpowiednim momencie! Nocne rozmowy! Metamorfoza Natalki! Biedna Martynka, której oberwało się całkiem niesprawiedliwie! Walc który słyszałaś niestety tylko Ty! Piotruś nasze planetarium! Pogoda robiła nam nie małe niespodzianki, lecz z Wami wszystkimi ani trochę się tym nie przejmowałam! Mój brzuch tak strasznie boli mnie od śmiechu!! Jesteście najlepsii!!! Proszę wróćmy taaaam jeszcze raz tylko tym razem na dwa razy dłużej!!
Niecierpliwie czekam na nasze przyszle plany wycieczkoweee!!