Wróciłam z Warszawy.
Wczoraj i dzisiaj pobudka 4, więc jestem padnięta, ale i szczęśliwa. Nie wiedziałam, że abstrakcje mogą być tak ciekawe i zastanawiające. To nie to samo co reprodukcja na papierze.
Wypiłam pyszną gorącą czekoladę z bitą śmietaną i sosem waniliowym. w Starbucksie.
I oczywiście małe zakupki.
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam