Pierwsza jazda na Birmie <3
Wrzesień 2010r. <3
Rano do kośćioła.
Po kościele na obiad.
Po obiedzie nuda.-.-
Nie patrzcie na moja żałosne błędy na tym zdj :oo.
Pierwszy raz na nią wsiadłam i wiadomo - idealnie nie było.
Teraz jest świetnie <3
Idę z psem,bo mi spokoju nie dają -.-
Później może jeszcze coś napiszę.
Użytkownik clementay
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.