Każdego dnia kolejne wzmaganie.Ale we mnie wygasła ta determinacja która jeszcze kilka tygodni temu była. Po prostu nie ma jej, a może gdzie tam we mnie drzemie, ale nie chce wyjść na światło dzienne?! Każdy tylko potrafi powiedzieć ''przecież pokazałaś że umiesz, przecież ci sie udało'' Zaniedbałam to i mam tego świadomość, tylko ja.. Ja już tak nie potrafie, to wszystko niszczy mnie psychicznie.Każdy tylko potrafi powiedzieć, tak , ja też tak potrafie. Ale co z tego jak to nic nie daje! Nie ma tego czegoś we mnie. Dlaczego? Nie znam odpowiedzi, a może znam. Przecież wiem jak to wszystko się skończyło. Ja jestem taka, a Ty inna/y. Przecież wszyscy jesteśmy ludźmi mimo wszystko. Nie akceptuje siebie, ale nie umiem inaczej. To nie jest tak , że nie chce. Bo chce i to bardzo, ale umarła moja siła. Może to przez problemy, a może przez to że jestem z tym sama. Chciałabym , aby to we mnie odżyło. Ale czy tak sie kiedyś stanie? Nigdy nie bede taka jaka chce być. I nie mówcie mi ''spróbuj'' To nie ma sensu, to geny! Ha, nawet nie. Nie wiem. Umre bedąc taka, jaką miałąm być.Przecież nic na siłe.
Piękny wieczór.
Samotność.
Łzy.