Dawno nie miałam już takiej depresyjnej fazy.
A , że jedyne co mi na to pomaga to bezsensowne pisanie to muszę się wypisać.
Wkur*ia mnie wiele.
1.szkoła.
2.pogoda.
3.moja szafa (nic mi się znowu nie podoba i potrzebuje chyba nowych butów to zawsze pomaga)
4.to , że niby nie moge palić, chociaż chce
5.brwiolud
6.pokój, tak bym chciała mieć ładny a nie taką rupieciarnie
7.z wakacjami chyba też nie wyjdzie (hiszpania)
8.durne dzieci jak dziewczyna i. ma 14 lat , ma pełno kasy i ma wszystko co chce.
i więcej mi akurat nie wpada , ale we większość trzeba by było jeszcze wnikać, żeby wiedzieć dlaczego mnie to aż tak wkurza, ale tego teraz robić nie będę, adieu.