Okeej . Może go nie kocham , tak to prawdopodobne , że tylko go lubię ,
ale ciągle o nim myślę , zastanawiam się co robi , jak się czuje , czy wszystko mu się udało i czy myśli o mnie tyle co ja o nim .
// Wczorajsza rozmowa i pewien widok trochę umocnił mnie w pewnych słowach mimo , że nadal nie jestem tego pewna . Kilka lat i więcej . Chciałabym ! ; ) Dziękuję Marcinowi i Katarzynie za wczoraj . Mimo że pociekło kilka łez i przez chwile nie było tak jak byśmy tego chcieli uważam , że nie było najgorzej . + Kasiu przepraszam ; *