zamieszczone, bo sie tu uśmiecham, a to chyba taki czas w sam raz na to
a dzis w domu, bo chyba brak siły na bezsenność, aż sie trochę za siebie wstydze
poniedziałek- survivalniedziela- meczsobota- u P.( dzięki, było super)piatek- gril na słodowej
pije, pije, pije
kto nie jest ze mnie dumny ten -tromba-
aż trudno uwierzyć
sesja zaliczona na 4,2
pozbawiona mieszkania tułam się nocami po mieście
coś mam z tym ubieraniem sie w prześcieradło