...
Zgładziwszy głos, ze szczelnie zamkniętymi oczyma,
Tonę w odmętach ciemności,
Nie mając się już kogo pochwycić.
Zgładziwszy głos, ze szczelnie zamkniętymi oczyma,
Tonę w odmętach ciemności.
Z twym ostrym, jak brzytwa głosem, rozbrzmiewającym w mej piersi...
...Pośród nieprzeniknionych ciemności.