do M.

`Możesz zamknąć swoje oczy na rzeczy, których nie chcesz widzieć,

ale nie możesz zamknąć serca na rzeczy, których nie chcesz czuć `

I nagle uświadamiasz sobie, że to o co tak bardzo się starałeś może zniknąć. Czujesz, że coś się od Ciebie oddala a Ty nie możesz nic zrobić żeby to zatrzymać żeby nie pozwolić temu odejść. Mówią, że najgorsza jest bezradność. I to prawda... Nie zdawałam sobie sprawy, że mogę się tak bardzo dla Ciebie zmienić. Dla nikogo nie byłam w stanie powięcić tak dużo jak dla Ciebie.

Moja motywacja do życia wzrosła o 99%!!!!

Każda rozmowa była dla mnie czymś co budowało we mnie wiarę w to co mówisz, z każdą rozmową ufałam Ci coraz bardziej i bardziej.

Teraz kiedy "wisisz mi na włosku" dociera do mnie jak wiele dla mnie znaczysz, jak bardzo się do Ciebie przywiązałam i jak bardzo chciałabym żebyś był zawsze i utwierdzał mnie w tym, że będzie dobrze! Że warto...

Boję się pomyśleć co będzie jeśli teraz zostawisz mnie samą z wszystkimi planami, rozmowami,

ktore planwaliśmy i nadzieją, że wszystko się ułoży.

Oby Twoje słowa nie były tylko słowami, ale także czynami...

p.s jesli kiedykolwiek to przeczytasz....

http://www.youtube.com/watch?v=kPBzTxZQG5Q

` Ale mam nadzieję, że polepszy się jeśli będziemy nadal iść `

do M.