z całych sił...

lubię tutaj pisać.

czasami mam dużo do powiedzania jednak jak już dodaje zdjęcie i zabieram się do przelania moich myśli na tą stronę wszystko wylatuje mi z głowy. totalna pustka...  jednak blog jest taką moją odskocznią od wszystkiego, takim moim nieistniejącym przyjacielem.

lubię tutaj pisać o moich radościach i jest mi lżej jak  napiszę o tym co mnie boli, smuci..

mam takie momenty w życiu, że odcinam się od wszystkiego. nie wiem co się dzieje wokół mnie. jestem w takim stanie którego nie do końca rozumię. mogę siedzieć godzinami na parapecie z słuchawkami w uszach, patrzeć za okno i zastanawiać się co będzie jutro. lubię to.

jeśli jest mi źle to zaczynam pisać tutaj, nie zawsze - ale często. kiedy ktoś mnie krzywdzi, rani słowami - odcinam się. wtedy wchodzę w taki mój świat i tylko mój którego nikt nie rozumie - nawet ja sama.

piszę tutaj to co myślę i czuję.. nic więcej !

obecnie sobie choruję. leże w łóżku z gorącą herbatą i laptopem jedząc masę tabletek.

tęsknie za uczelnią i za miśkami ! ;* za Drabikową <3  ale jutro chyba wracam do Was !!

dobranoc.

https://www.youtube.com/watch?v=IXJyCCaSUhc

z całych sił...