Dodano: 2 WRZEŚNIA 2013
przeżyłam zawał serca patrząc jak moje maleńkie bezbronne dziecko walczyło o oddech nie mogąc nabrać w płucka powietrza . najgorsze kilka sekund mojego życia wracało do mnie przez całą noc uderzając mnie w twarz , szydząc z mojej głupoty i nieuwagi . słodyczka zapomniała o wszystkim tak samo szybko jak się to stało , ale ja walczę ze łzami na samą myśl tego , co mogło się stać . moja piękna, wspaniała, dzielna dziewczyneczka .
Komentarze
patianddomi509
Mój Mikołaj za każdym razem gdy się o coś uderzy,i go zaboli to sie tak zanosi,teraz nauczyłam się juz podchodzic do tego spokojniej ale na początku to nie wiedzialam co robić,tak sie bałam.
04/11/2013 11:10:53
rebellious
a co się stało? zadławiła się czymś Gabi?
mam przed oczami dokładnie to samo, Oliwia mi kiedyś poobrywała ususzone liście brzozy (takie jak się zrywa na procesji w BożeCiało).... zgniotła je w ręce i wpakowała wszystko do buzi jak tylko zobaczyła że biegnę jej to zabrać - niestety nie zdążyłam, część połknęła, a ostre to było, nie mogło przejść gładko przez przełyk, zaczęła mi się dusić i dławić, to był jakiś koszmar - od razu wszystkie suszone roślinki i niebezpieczne "Stroiki" zniknęły z domu
mam przed oczami dokładnie to samo, Oliwia mi kiedyś poobrywała ususzone liście brzozy (takie jak się zrywa na procesji w BożeCiało).... zgniotła je w ręce i wpakowała wszystko do buzi jak tylko zobaczyła że biegnę jej to zabrać - niestety nie zdążyłam, część połknęła, a ostre to było, nie mogło przejść gładko przez przełyk, zaczęła mi się dusić i dławić, to był jakiś koszmar - od razu wszystkie suszone roślinki i niebezpieczne "Stroiki" zniknęły z domu
02/09/2013 13:14:35
cieszymordkaaa
uderzyła się główką w szafkę i zapowietrzyła się :x / nie dziwię się , to najgorsze momenty bycia rodzicem :x
02/09/2013 20:44:28
xoddechnaszklex
moja włożyła do buzi kawałek folii, znalazła na podłodze, a miała wtedy może 8 miesięcy? przykleiła jej się daleko dosyć i zaczęła mi wymiotowaĆ, kaszleć i łapać powietrze gwałtownie.... chwilę po tej akcji zaczęłam cała w środku chodzić;/ bo gdybym akurat wyszła z pokoju nie wiem co by było;(
07/09/2013 10:00:35
cieszymordkaaa
upadła nam i uderzyła się w szafkę , zapowietrzyła się jak nigdy wcześniej , zaczynała odpływać : /
02/09/2013 20:44:53
lenkovelove
:( pewnie nie ostatani raz :( nam też zdarzaja sie wypadki ... a co do duszenia sie to norma bo Lenka jak pije to ciagle sie dusi ;/
02/09/2013 21:14:26
inkmama
u nas to norma ze Emil mi odpływa ..
03/09/2013 6:58:47
cieszymordkaaa
uderzyła się spadając z łóżka , zapowietrzyła się , oczy zaczęły uciekać jej do góry , mam wrażenie , że ocknęła się dopiero po godzinie , chociaż minęło kilkanście sekund .
02/09/2013 20:42:39
wilkolaczek
O matko! Ale już się dobrze czuje? Pewnie guza sobie niezłego nabiła. O tyle dobrze, że już jutro nie będzie o tym pamiętała :)
02/09/2013 23:13:42
nemo157
mi z kolei synek do dnia dzisiejszego nie wiem jak- chociaż byłam z nim w pokoju, nawet nie upadł, tylko tak nogami dziwnie zjechał obok krzesła- przegryzł sobie policzek od wewnątrz... Boże, jak teraz o tym myślę mam łzy w oczach i dreszcze na ciele, było tyle krwi...aj, sio złe wspomnienia! jak się uspokoił i on i ja, wszyscy w domu stwierdzili,że nie ma po co jechać na pogotowie, bo nie wygląda tak źle, ale rano tak spuchł,że wylądowaliśmy na chirurgi, gdzie pan doktor nas ochrzanił bo to było do szycia i powinnam zaraz przyjechać, a teraz wdało się zakażenie...na szczęście antybiotyk pomógł, bo mnie nastraszyli,że może być różnie:/ wszystko ładnie się zagoiło i dzisiaj nie ma śladu:)
02/09/2013 22:17:36
maalinaa31
Mój brat mając koło 2 lat zakrztusił się jedząc jabłko i zsiniał w jednej chwili....pamiętam,że klepaliśmy Go po pleckach i minęło...to było naprawdę straszne....
02/09/2013 12:02:57
cieszymordkaaa
nie wyobrażam sobie niczego gorszego : x
02/09/2013 20:42:59
maalinaa31
to są przerażające momenty...całe życie przed oczami staje...dobrze,że to już tylko złe wspomnienie... ;*
02/09/2013 20:51:28
agusiek88
wiem co przeżywałaś, miałam taką sytuację dawno temu ... nie ma nic gorszego dla rodzica ...
:*
:*
02/09/2013 9:43:41
~martyna
Jak to się stało? Całe szczeście że juz jest dobrze :) Trzymaj sie, buziaki :*
02/09/2013 11:46:02
