Mam taką pustkę w głowie.
Chce móc się szczerze uśmiechać,
życ tak jak to sobie wymarzyłam.
Bez łez.
Mimo to wiem , że mam wspaniałego mężczyznę oraz mam panią N.
Kiedyś bałem się ciemności jak każdy
kiedy siedzi w samotności a kurtyna wyobraźni się podnosi
Boję się nosić brzemię przeszłości
ten strach mnie wykończy i zostaną ze mnie kości