po tej egzaminowej nawałnicy i różnych graniach przychodzi wreszcie chwila,która jest tylko dla mnie....
mogę wtedy poczytać książkę i na pewno nie będzie to "Skrzypce od A do Z" Kusiaka czy skrypty z psychologii czy innych podobnych.
I po przesłuchniach do Letniej Akademii w Kijowie odkładam program na całe 4 dni,bo już czuję,że jest chwilowo przegrany. W środę egzamin,więc wrócę do niego w poniedziałek.
Kochani mam 4 dni wolnego!!!!