Rynna tam od domku z pierwszego. Jakieś dziwne owoce są w środku. Nie wiem skąd się tam wzięły. A za drzewem widać stodołę. To tyle. Muszę kończyć. Bo się rodzinka niecierpliwi. Jedziemy ;P
Pozdrowionka :*
Komentarze
Użytkownik usunięty
Dzieeecko.
Wlazłaś na dach?!
Boze.
Jeszcze byś mi spadla.