Wczoraj z rana na wadze 47kg. to teraz jeszcze 4kg :)
Dzis od nowa, chociaż i tak zawaliłam, ale spinam tyłek i do dzieła!
teraz nauka, potem ćwiczenia no i do końca dnia woda dlatego, że dużo zjadłam (skończył się okres) więc moge znow cwiczyc :)
mega, szybkie odchudzanie, bo do 23.11. coraz mniej czas -.-
B i l a n s :
3 łyki herbaty, ciastko (małe) własnej roboty (musli, rodzynki, orzechy)
mała kanpka z serem i szynką
kubuś
5ciastek
mandarynka
PIZZA (własnej roboty) -.-
Hmmm ciekawe ile to kalorii.... ?
potem ćwiczenia ! ;)
5.11
6.11
7.11
8.11
9.11
10.11
11.11
12.11
13.11
14.11
15.11
16.11
17.11
18.11
19.11
20.11
21.11
22.11
23.11
nie zawalone.
zawalone.