siema, siema. jestem all day, all night na fbl,
a nie chce mi się nic pisać, a w sumie jest co.
byłam dzisiaj z Adą w Przemoczu.. po pewną
głupią rzecz jechałyśmy jakieś 15 kim w jedną
stronę, MĄDROŚĆ! później z Gosią do kaufa,
a teraz siedzimy i skajpujemy, a ja jakąś godz
temu zaczęłam to pisać hahaha pozdrawiam.
jutro może Szczecin, jak się Adzie zachce, jak
nie to może grill z Ewelą, a jak nie to nie wiem.
życie bez miłości, nie byłoby życiem.