Zdjęcie z koncertu w domu dziecka.
Ciężko było.
W dzień występu dowiedziałem się, że ja mam śpiewać, ale daliśmy radę.
Wczoraj miało miejsce bardzo istotne dla nas wydarzenie.
Przejechaliśmy się pierwszy raz naszym czołgiem po szkole!
Miny ludzi widzących czołg jadący po korytarzu - bezcenne!
Teraz trzeba pomyśleć nad kolejnym chorym pomysłem. :D