a więc dziś dzień wagarowicza i koncert ;D
zabawy dzieci z mojej dzielnicy są żałosne, no bo jak inaczej określić bieganie po klatce, "głośne" rozmawianie ( oczywiście kulturalne jak na 6 klasistów przystało) i palenie (nie wiadomo czego ) na niej o 8 rano ? szczyt szczytów ;/ dobrze, że chociaż z Wami dziewczynki było miło ;**
loVki ;*