photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 LISTOPADA 2013

 

 

Zna ktoś cenę jaką płaci człowiek za odrobinę szczęścia ?

Czy ta cena została w ogóle ustalona ?

Często wydaję mi się ,że tak i jest cholernie wysoka.

Ale czy warto ją płacić by mieć coś na chwile ?

Nawet taką dłuższą ale jednak pozostaje to chwila.

Jaką trzeba miłością dażyć drugą osobę by walczyć o nią ze śmiercią ?

Jak długo można żyć w nadziei że wszystko będzie dobrze , że kiedy boli to nie jest kolejny przerzut raka ?

Taką walkę codziennie toczy najbliższa mi osoba , widzę jej uśmiech , ale czy nie jest on wymuszony ?

Widze strach w dużych niebieskich oczach przed każdą wizytą w coraz to innym szpitalu .

Warszawa-Gliwice-Zakopane-Bydgoszcz.

Co chwile inny lekarz , inne diagnozy i co chwila zapalanie nadziei by kolejny lekarz mógł ją zgasić .

Czasem leże w nocy w łóżku i myślę co mogła bym zrobić by im pomóc , ale czy ja jestem wystarczająco silna ?

Czasem wydaje mi się ,że przygasam. Dobija mnie przeszłość ide z nią niby do przodu

ale czuje że mam ją na barkach i jestem coraz słabsza. 

Potrzebuje kogoś lub czegoś co pomoże mi się podnieść .

W tym wszystkim wiem jedynie ,że strasznie kocham mężczyznę ,który dał mi 

szczęście i smutek ale dzięki temu wiem ,że jest mój .

 

 

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika chomikbdgkaj.