Dzień dobry.
Rodzice ograniczyli mi internet do dwóch godzin dziennie.
Kiedy mi to oznajmili, prychnęłam im śmiechem w twarz.
Wiedzą, że nie mam innego życia.
Tu mam wszystko, na czym mi zależy - Ciebie.
A może nie mam? Czy można mieć człowieka na własność?
Chciałabym być w stanie uciec od wszystkiego.
Chciałabym zabić uczucia, kiedyś prawie mi się to udało.
To boli. Bardzo. Jest jak wielka, sączona się rana.
Ta tęsknota. Ona niszczy, gryzie, wrasta się cierniem w moje serce.
Nie wiem już co jest prawdziwe, a co tylko moim urojeniem.
Pomóż mi, potrzebuję Cię.
Zawsze marzyłam o oknie z tak szerokim parapetem, że mogłabym kłaść tam poduszki i przesiadywać całymi dniami.
Patrzeć na niebo, płakać razem z nim.
Śledzić promienie słoneczne i spadające liście.
Czasami wszystko jest takie piękne.
On the first page of our story
The future seemed so bright
Then the saint turned out so evil
I don't know why i'm still surprised
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam