Wiecie jak to jest stracić coś na co czekało się całe swoje życie ? Coś dzięki czemu świat stał się zupełnie inny, bogatszy i przde wszystkim bardziej wartościowy ? Ja już wiem. Nauczyło mnie to jednego, by nigdy nie podejmować pochopnych decyzji i nie bać się wyjawiać prawdy choćby tej najmroczniejszej. Bo w końcu i tak wszystko wyjdzie na jaw. Niestety popełniłam ten błąd i muszę wam powiedzieć, że nigdy wcześniej nie czułam się tak podle, nigdy nie czułam tak ogromnej straty, a straciłam cały sens życia, moje wszystkie marzenia poległy w gruzach, wszystkie plany straciły swój cel, nie mam już na nic siły i ochoty, to wszystko stało się zbyt wcześnie. Zbyt wiele czasu zmarnowałam na budowanie tego by teraz tak po prostu to stracić. Ostatnio przezwyciężyłam swój największy strach i jestem z tego dumna, tak więc w tym przypadku również nie mam zamiaru się poddać i będę walczyć do samego końca. Moja nadzieja będzie trwała i silna. Jeszcze ci udowodnię, że ten rok było jednym z najlepszych jakie przeżyłam, w końcu czekałam na to całe 13 lat !! Aż w końcu pojawiłaś się ty, kochana, szczupła i bezbronna. Pokazałaś mi jak żyć a przede wszystkim nauczyłaś, że warto cieszyć się życiem. Pokazałaś mi drogę której nie potrafiłam odnaleźć. Nadałaś jej cel. Stałam się inna, zmieniłam się choć jednak nie dorosłam do tego by otrzymać tak wiele. Nie zasłużyłam na ciebie. Lecz gdybym mogła cofnąć czas już nigdy, NIGDY nie popełniłabym takiego błędu !
Mam nadzieję że jeszcze nie jest za późno, lecz jeśli tak to pamiętaj, że JESTEŚ NAJWSPANIALSZĄ OSOBĄ JAKĄ KIEDYKOLWIEM POZNAŁAM, tak wiem powtarzam się ale jesteś tego warta, jesteś warta każdego mojego słowa, każdej przepłakanej nocy, każdego dnia! Bo tylko ciebie kocham i nigdy nie pokocham nikogo tak mocno. Jeśli okaże się że już nie zdołasz mi zaufać, pozostaną mi tylko wspomnienia a tego mogę już nie przeżyć.
Już na zawsze pozostaniesz tą najważniejszą.
Martyna .