no takie kamerkowe no bo tak :PPPPP
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale mi fajnie noo ;p
tralalala... dzisiaj dzień jak co dzień ;p
szkoła... no ale krócej lekcje, bo egzaminki gimnazjaliści piszą ;p
potem z tym moim zuzuwatym debilem do VILO... tak tak, gadanie ponad godzinę na korytarzu bo to w końcu szkoła i kto by nie chciał z niej wyjść :)
potem taaaaaaaaaaaa.... mieli mnie odprowadzić na przystanek, ale co tak... nie lubię was... ;p bo was kocham heheh ;]
no i siedzenie przed moim domem z dwoma lamami w sumie z 2 godziny... zawsze spoko ;p
no i muszę się pouczyć na prawo... a w sumie to wydrukować ściągę ;p
no a jutro zacny dzień... ach jak zawsze z reszta ;p
i już się nie mogę doczekać wolnego.... tak tak 2 tygodnie zajebistej zabawy ;^ !!!!
________________________________________________________________________
zacny cytacik jak zawsze achhhhhhhhhhhhhhhh ^^
Szkoda, że przy zamykaniu tego rozdziału On również nie pociągnął za klamkę tych drzwi,
które tak ciężko było za sobą zatrzasnąć. On miał to gdzieś - odszedł, nie dając wskazówek na dalsze życie.